Walkuszowa Kuźnia Pamięci – chętnych do parania się kowalskim fachem nie brakowało
Pierwszy dzień Walkuszowa Kuźnia Pamięci za nami. Dziękujemy wszystkim za obecność i zaangażowanie w wykuwanie ozdób do kapelusza diabelskich skrzypiec z metalu. Słońce wkradało się przez okna kuźni i ją pięknie oświetlało, dobre duchy czuwają:) Dziękujemy też dzielnym kowalom, a są to: Jurij Polyakov i Tomasz Antonowicz. fot. E. Karczewska Dofinansowano ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu „Kultura – Interwencje 2018. EtnoPolska”